wały nad rzekami Bystrzycą i Czerniejówką były robione w latach 60 tych po dużej powodzi w Lublinie. Są w gazetach z tamtego okresu bardzo dokładne opisy . W roku 1974r zbudowano tamę w Zemborzycach z wielkim zbiornikiem wodnym co dodatkowo grozi miastu tzw".falą awaryjną" która zalała(zniszczyłaby ) Lublin do Zamojskiej i dalej pewnie . Czas na przegląd wałów , doprowadzenia koryta z nurtem rzeki do normalności,oczyszczenie drugiego koryta rzeki do brzegów wałów z chwastów i roślinności nadbrzeżnej powodujących zwężenie rzeki . Uzupełnienie ziemi na wałach ,umocnienie ich bo w części są zapadnięte i przechylone skośnie . Doprowadzenie parków w centrach Lublina do normalności , przegląd drzew,nasadzeń bo są to jedyne miejsca naturalne w czasie upałów które chronią od "przegrzania" udarów . Nie koszenie łąk poza wałami wzdłuż ścieżek rowerowych przy samej ziemi,bo od lat z zanika tam naturalna roślinność , zioła ,kwiaty .
|
|
Plan bardzo potrzebny, ale w Lublinie bardziej niz planów potrzebujemy ich REALIZACJI. Co będzie trudne za prezydenta, któremu drzewa przeszkadzają w rozwoju.
|
|
jak jest plan, to prosze o konkrety , co miasto będzie robiło jak bedą upały ?
|
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|